Wielojęzyczna strategia marketingowa – 6 powodów, dla których jej potrzebujesz

Ostatnia aktualizacja: 25 czerwca, 2020

Internet daje niemal nieograniczoną możliwość dotarcia do klientów z całego świata. By osiągnąć taki sukces, Twoja marka potrzebuje wielojęzycznego marketingu. Dlaczego? Dzięki niemu niwelujesz barierę językową, nawet gdy oferujesz swoje produkty po drugiej stronie globu. Sprawdź, co jeszcze sprawia, że nie obędziesz się bez strategii międzynarodowej komunikacji.

1. Zasada: nie czytam w swoim języku – nie kupuję

Badanie „Nie mogę przeczytać, nie kupuję” wyraźnie pokazuje, że aż 56 proc. badanych z dziesięciu różnych krajów preferuje zakupy w swoim ojczystym języku. Co więcej, z tego samego badania wynika, że konsumenci są aż sześć razy mniej skłonni do przeglądania strony internetowej, która nie jest przetłumaczona na ich język[1]. To krytyczne dane, szczególnie dla branży e-commerce, której paliwem są zakupy bez granic.

Wniosek? Jeśli chcesz walczyć o przewagę na konkurencyjnym, globalnym rynku – musisz komunikować się z klientami w ich języku. Inwestycja w dotarcie do grupy docelowej z zagranicy bez odpowiedniego tłumaczenia jest stratą dużego potencjału, a co za tym idzie także budżetu.

2. Globalny marketing to nie tylko komunikacja po angielsku

Niezależnie od tego, czy masz międzynarodową platformę zakupową czy działasz w branży nowoczesnych usług – potrzebujesz tłumaczenia nie tylko na język angielski. Na całym świecie ludzie używają od 6000 do 7000 różnych języków. Oczywiście tłumaczenie treści na wszystkie jest niemożliwe i kosztowne. Jednak ograniczając się do języka angielskiego, potencjalnie dotrzesz do ok. 1,5 mld klientów, podczas gdy cała populacja liczy aż 7,4 mld. Zdecydowanie zwiększysz grupę docelową, gdy dodatkowo postawisz na inne języki, takie jak np.: mandaryński, hiszpański, hindi, arabski czy portugalski.

3. Dostosuj content do wielojęzycznego rynku

Przygotowując strategię wielojęzycznego marketingu, inspiruj się największymi markami. Przykładowo, Amazon już w 2016 r. był dostępny w języku polskim, choć sama platforma fizycznie nie działa w Polsce. Klienci mogli jednak przeczytać opisy produktów w swoim języku, korzystać z wyszukiwarki, formularzy kontaktowych, a także czytać treści dostarczone przez platformę e-commerce. Kolejnym krokiem było także uruchomienie zakupowej aplikacji mobilnej w języku polskim.

4. Lokalizacja musi iść w parze z tłumaczeniem w e-commerce

Na przykładzie platformy Amazon widać, że samo tłumaczenie opisów produktów to za mało, by zadowolić wymagających klientów. Przekład contentu musi iść w parze z lokalizacją, po to by treść była w pełni zrozumiała i przystępna w różnych uwarunkowaniach kulturowych. Co za tym idzie, ważne są także zamiany waluty na lokalną i jednostek miar na używane w danym kraju, ale również dostosowanie ścieżki zakupowej. Lokalizacja nie powinna także pomijać takich elementów strony jak: grafiki, wideo czy nawet kody źródłowe.

5. Zatrudnij bota – usprawnij obsługę klienta

Globalny marketing niesie ze sobą także konieczność szybkiej i wielojęzycznej obsługi klienta. Konsumenci powinni mieć wgląd nie tylko w instrukcje, regulaminy i inne treści związane z pomocą techniczną, ale także możliwość wysłania zapytania i otrzymania odpowiedzi w języku ojczystym, w możliwie jak najkrótszym czasie. Niemal natychmiastową obsługę help desku usprawniają rozbudowane systemy do tłumaczenia maszynowego oparte na zaawansowanych algorytmach sztucznej inteligencji oraz chatboty. Tendencja jest już widoczna, bo aż 80 proc. firm potwierdza, że już zatrudniło bota lub planuje to zrobić do 2020 r.[2]

6. Daj się znaleźć – postaw na wielojęzyczne SEO

Jednocześnie na znaczeniu nie traci strategia SEO. By dotrzeć do klientów, musisz nie tylko dać się znaleźć – i to wielu językach, ale także dać się usłyszeć. Dobrze przemyślana wielojęzyczna strategia SEO powinna obejmować zarówno content marketing, optymalizację strony, jak i jej promocję w sieci. Pominąć nie można także istotnego trendu, jakim jest wzrost wyszukiwań głosowych. Dlatego też pamiętaj o tym, by tłumaczenie i optymalizacja SEO obejmowały także treści multimedialne, w tym wideo i podcasty.

[1] https://summalinguae.in/blog/multilingual-content-marketing-strategy/.

[2] https://squareup.com/us/en/townsquare/how-5-innovative-businesses-are-using-chatbots.

Powiązane wpisy

Summa Linguae korzysta z plików cookie dla lepszego rozumienia sposobu korzystania ze strony internetowej. Dalsze korzystanie z tej strony internetowej jest równoznaczne z wyrażeniem zgody na politykę cookies.

Więcej