Która branża zyskała najwięcej?
Pandemia znacząco przyspieszyła rozwój rewolucji cyfrowej. Spora część firm zdecydowała się wzmocnić swoją obecność w internecie, a wiele organizacji musiało zainwestować sporo w digitalizację. Które sektory biznesu zyskały najwięcej na tej nieoczekiwanej zmianie?
Transformacja cyfrowa biznesu e-commerce
Jednymi z największych wygranych na rynku są sektory e-commerce i branża tłumaczeniowa. Te dwie dziedziny w ostatnich miesiącach były mocno sprzężone z uwagi na fakt, że wiele firm po rozpoczęciu działań online postanowiło pójść za ciosem i skorzystać z nieograniczonych możliwości oferowanych przez internet.
Według szacunków Digital Commerce 360 wydatki w sieci stanowiły 21,3% całkowitej sprzedaży detalicznej w 2020 roku, a za prawie jedną trzecią całego handlu elektronicznego w Stanach Zjednoczonych odpowiadał serwis Amazon. Zdaniem specjalistów amerykańscy konsumenci w 2021 roku wydadzą prawie 900 miliardów dolarów na zakupy online, co oznacza niesamowity wzrost o ponad 40% w porównaniu z rokiem ubiegłym.
Jest to bez wątpienia kuszący kawałek tortu, którym chętnie poczęstowałby się każdy ambitny przedsiębiorca. Jednak do tego potrzeba odpowiedniego zaplecza, w tym świetnie zlokalizowanej strony internetowej i kampanii reklamowej, która pozwoli przebić się w zagranicznych mediach. Stąd już bardzo krótka droga do wyjaśnienia przyczyn wzrostu wartości sektora usług językowych.
Strategia transformacji cyfrowej, a lokalizacja
Potencjalne korzyści płynące z internetowej sprzedaży towarów i usług do innych państw są kuszące szczególnie dla małych i średnich biznesów. Dobrze zaplanowana strategia może dać im szansę konkurowania z największymi gigantami.
„W świecie handlu tradycyjnego wygrywa skala, ponieważ obniża ona koszty produktu i dystrybucji. Brak politycznych barier dla handlu cyfrowego całkowicie zmienia zasady gry i wyrównuje szanse” – twierdzi Liat Gurwicz z Wix.
Przejście do sektora online stanowiło niemałe wyzwanie dla wielu firm. Yair Tal, który dołączył do izraelskiej firmy LSP BLEND jako dyrektor generalny w 2020 roku, powiedział, że wiele marek znalazło się na zupełnie nieznanym gruncie, który wymagał podjęcia szeregu nowych działań. Ci przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się skorzystać z usług profesjonalnych agencji lokalizacyjnych, z całą pewnością nie pożałowali swojej decyzji.
Przewiduje się, że wartość sektora usług językowych wzrośnie w 2021 roku aż o 10%, osiągając wartość 26,2 mld USD. Eksperci spodziewają się największego wzrostu w obszarach nowych technologii, gier komputerowych, mediów i usług medycznych.
Sztuczna inteligencja i jej zastosowanie w biznesie
Raport rynkowy agencji Slator dotyczący stanu branży językowej w roku 2020 wykazał, że rynek szybko odbił się po spadkach spowodowanych przez Covid-19 w pierwszej połowie 2020 roku. Za silne ożywienie odpowiada między innymi gwałtowny rozwój technologii sztucznej inteligencji stosowanej w tłumaczeniu maszynowym.
Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że w ciągu kilkunastu miesięcy większość największych graczy na rynku usług językowych zdecydowała się wprowadzić do swojej oferty usługę postedycji tłumaczenia maszynowego, czyli weryfikację tekstu przez żywego tłumacza. Ten model nazywany „Human-in-the-loop” okazał się strzałem w dziesiątkę, zapewniając optymalizację procesu tłumaczenia pod kątem czasu, wydajności i kosztów.
Nie próżnują także eksperci zajmujący się funkcją rozpoznawania mowy. Postępy w dziedzinie syntezy mowy i narzędzi do generowania tekstu mają ogromny potencjał dla biznesu. W końcu możliwość płynnej i bezpośredniej komunikacji z obcojęzycznymi kontrahentami jest w tym sektorze gospodarki na wagę złota.
Zastanawiasz się nad inwestycją w postedycję? A może szukasz partnera, który zlokalizuje Twój sklep e-commerce i zapewni wielojęzyczną obsługę Klienta? Nie czekaj, sprawdź naszą ofertę!
